Oto moja lista 10 najdziwniejszych pomysłów na prezenty.
Jeśli mimo wszystko mielibyście ochotę zakupić któryś z przedstawionych przeze mnie prezentów, to dołączam linki do stron, na których są one dostępne :)

4 SMOCZEK Z KRZYWYMI ZĘBAMI - przerażające (dostępne TUTAJ)
5 ZMYWALNE TATUAŻE DLA NIEMOWLĄT, bo czym skorupka za młodu nasiąknie... ;) (dostępne TUTAJ)
6 PODAJNIK MLEKA Jeśli jeszcze wymyślą zmieniacza pieluch, to nareszcie będę mogła leżeć i pachnieć ;) (dostępne TUTAJ)

8 RENIFER, KTÓRY PO NACIŚNIĘCIU WYDUSZA Z SIEBIE BRĄZOWE CUKIERECZKI. Mało apetyczne... (dostępne TUTAJ)

9 SIODŁO DLA TATUSIA. W sumie, jak tak teraz myślę, to może nie jest to aż tak głupi pomysł :P (dostępne TUTAJ)
10 MASKOTKI MIKROBY - oferta jest bardzo bogata! Można kupić np. anginę, grypę, kaszel, mononukleozę, a nawet syfilis. Wyobrażacie sobie mówienie do dziecka: "Kochanie, przytul się do syfiliska i mononukleozika i idź spać!"? ;) (dostępne TUTAJ)
Co sądzicie o takich prezentach pod choinkę? Może któreś spodobały Wam się wyjątkowo mocno i zamówicie je dla swoich dzieci? Ja chyba zostanę przy tradycyjnych prezentach... chociaż to siodło dla tatusia.... ;P
Mama Krzysia